W ramach promowania bibliotek kilka ruchomych obrazków wykopanych na youtube.
Na początek krótki film z wrocławskiej Mediateki (warto sprawdzić co to takiego):
Obok tkwi parę filmików bibliotecznych, m.in. reklama biblioteki parafialnej:
Można też mniej poważnie: żart z brodą, ale w krytycznych chwilach cieszy:
Pozdrówki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Posty
6 komentarzy:
Mediateka faktycznie jest niesamowitym miejscem. Ja żałuję, że w Warszawie nie ma czegoś podobnego.
Reklama biblioteki parafialnej po prostu zwala z nóg. Zwłaszcza godziny jej otwarcia ;P
A ostatni filmik.... no tak, zaśmiewaliśmy się z niego na Dniu Bibliotekarza 2008 przed projekcjami filmów.
Jak widać temat bibliotekarzy i bibliotek jest na youtube całkiem popularny ;)
To co Pani Justyno, jakieś badanie natury bibliologicznej? ;)
A to jest Panie Doktorze, naprawdę świetny pomysł! Można popełnić takie badanie - i wcale nie trzeba będzie siedzieć w bibliotece ;)
Co do natury tegoż badania, to jak najbardziej bibliologiczna! Ocierałoby się to wszystko o formy komunikacji z czytelnikiem, obraz bibliotek i bibliotekarstwa w społeczeństwie itp. ;)
Myślę, że musimy koniecznie poruszyć ten temat na wykładach!
W reklamie będzińskiej biblioteki parafialnej, rozwaliła mnie wielkość księgozbioru (jeszcze trochę i otworzę sobie taką bibliotekę w domu;p). Ale mimo wszystko, fajnie, że starsi ludzie zajmują się takim przedsięwzięciem!:)
Kiedy dostaję jeden trop, to podążam nim dalej... w ten sposób znalazłam się na stronie biblioteki publicznej w Będzinie - jest tam kilka ciekawych linków, po których można trafić na interesujące e-booki...;) Myślę, że warto poświęcić trochę czasu na poszukiwania, bo można znaleźć parę fajnych publikacji.
Chociaż w sumie, w poszukiwaniu e-booków nie trzeba wchodzić na stronę żadnej biblioteki...;p
Ale tak w nawiązaniu mi się przypomniało...;p
Biblotekarka parafialna...cała poświęcona czytaniu, już nie mówi własnych myśli tylko czyta ;)
Ale ma to swój urok !!!
Prześlij komentarz